Przebyłam ciekawą podróż zawodową z branży turystycznej do świata pełnego nowych możliwości i wyzwań. Przekwalifikowanie się z jednej strony wymusiła na mnie sytuacja na świecie, a z drugiej chęć rozwoju zawodowego. Praca jako Wirtualna Asystentka pozwoliła mi poznać niesamowitych ludzi, którzy wierzą w swoje marzenia i cele biznesowe.

Teraz jako osoba, która pracuje zdalnie już od dobrych kilku lat i obsługuje rozmaite biznesy online doskonalę zdaję sobie sprawę z tego, ile trzeba poświęcić czasu, żeby zaistnieć w sieci, zbudować relacje z klientami, aby ostatecznie skutecznie sprzedawać.

Zaplecze prowadzenia takiego biznesu wymaga wielu różnych umiejętności. I pewnie Ty to doskonale wiesz. Nagle swój czas, który chcesz poświęcić na kontakt z klientem, sprzedaż musisz dzielić z obsługą strony internetowej, planowaniem i przygotowywaniem postów, czy też pamiętaniu o tym, aby ustawić kampanię reklamową. Robienie tego wszystkiego przez jedną osobę w pewnym momencie jest niewykonalne. Dlaczego? Ponieważ Twój biznes się rozwija, masz więcej klientów, ale Twoja doba ma tylko 24 godziny. I jeśli już jesteś w takim momencie, to przychodzi myśl o oddelegowaniu zadań Wirtualnej Asystentce.

Rozumiem to wszystko doskonale, gdyż na co dzień współpracuje właśnie z takimi osobami, właścicielami biznesów online. Najważniejszą rzeczą dla mnie w pracy jako Wirtualna Asystentka to, to aby mój klient poczuł się spokojny. Dzięki temu, że terminowo i z zaangażowaniem zrealizuje oddelegowane przez niego zadania.

Lubię mieć poczucie, że wspólnie idziemy do przodu. Realizujemy kolejne kroki do wyznaczonego celu biznesowego.